Po szumnym ogłoszeniu aktualizacji dotychczasowych systemów do wersji Windows 10, która ma być dostępna już 29 lipca (więcej informacji TUTAJ) niektórzy użytkownicy spotkali się z niemałym rozczarowaniem, ponieważ ikonka z rezerwacją, pozwalającą na ustawienie się „w kolejce” po nową edycję się u nich nie pojawiła. Z czego może to wynikać? Podpowiedź poniżej.
Możliwość zarezerwowania aktualizacji powinna pojawić się na pasku zadań. Osoby, które nie zaobserwowały jej na swoim sprzęcie mogą jednak w bardzo łatwy sposób ją aktywować. Pierwszą, najczęstszą przyczyną jest wyłączona możliwość aktualizacji Windows. Rozwiązanie jest niezwykle proste – wystarczy ją włączyć i pobrać dostępne uaktualnienia. Warto też sprawdzić, czy aktualizacja o oznaczeniu KB3035583 nie została po prostu zablokowana.
Kolejną możliwością jest brak Service Pack 1. Tutaj – podobnie jak we wcześniejszym przypadku – doskonale sprawdzą się aktualizacje, które szybko przywrócą prawidłowe ustawienia.
Problemem mogą też być wymagania sprzętowe. Niedostateczna ilość miejsca na dysku może stanowić poważny problem, które pokrzyżuje plany przejścia na „dziesiątkę”. Wersja 32-bitowa wymaga 16 GB, 64-bitowa – 20 GB.
Nielegalna kopia systemu lub brak aktywacji również uniemożliwiają aktualizację. Co robić? Wystarczy zaopatrzyć się w legalny system i aktywować go.
Przypominamy, że wszystkie pliki po uaktualnieniach zostaną zachowane, a powrót do poprzedniej wersji możliwy jest dowolnym momencie. W takim przypadku konieczna będzie jednak ponowna instalacja systemu.